Teraz bardziej przypomina coś takiego:
Mam (nie tylko w związku z tą okrągłą rocznicą) wiele przemyśleń, mniej więcej takich:
Ma to związek z poszukiwaniem pracy (uwaga, bardzo dołująca czynność), ale liczę na to że w końcu się uda i powiem:
Może nawet podpiszę jakąś wspaniałą umowę:
Póki co, cieszę się tym co mam i jestem wdzięczna za każdy dzień (wiem, że brzmi tandetnie, ale jednocześnie wiem co mówię hahaha)
Wszystkiego dobrego, Karolino! Oby Ci się spełniło! Zabawnie zrobiony post. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję!
Usuń